Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Odrolnienie wtf?

Blog:  zoltirek
Data dodania: 2019-05-07
wyślij wiadomość

Euforia wywołana otrzymaniem rysunków domku trwała całe 3 godziny i 44 minuty 😂 znowu panikuje znowu czuje ze coś będzie nie tak i znowu coś nie wyjdzie.. 

Tym razem doczytałam gdzies o odrolnieniu działki. Aaaaa :( wierzyłam że  wtym tygodniu uda mi się złożyć wniosek o pnb... A teraz takie coś.. Czy ktoś się orientuje co? Gdzie? Jak? Czy mogę złożyć wniosek o pozwolenie bez odrolnienia? Ktoś nam powiedział że działka w momencie ruszenia z budową sama się przekształci. 

Działka oznaczona jest RV. I posiada miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego pod zabudowę jednorodzinna. Do tego ma rów melioracyjny przed. 

Jak nic zamkną mnie w wariatkowie 😭


12Komentarze
Data dodania: 2019-05-07 21:37:24
Nie odrolniaj dzialki!!!! Mozesz zlozyc wniosek o pnb bez odrolnienia! Zrobisz to gdy zakonczysz budowe i bedziesz sie przygotowywac do oficjalnego meldunku . Odrolnic mozesz teraz tylko po co? By placic dziegieć razy wiekszy podatek? Spij spokojnie....
odpowiedz
Data dodania: 2019-05-07 21:53:40
Ufff. Wichrowewzgorza jesteś moim zbawieniem i ukojeniem nerwów. Dziękuję! :)
odpowiedz
Odpowiedź do wichrowewzgorza
Data dodania: 2019-05-07 21:54:49
My odrolniliśmy tylko fragment pod samym domem(podatek rolny jest dużo niższy). Geodeta wszystko za nas załatwił najpierw naniósł zmiany na mapie i zaniósł do ewidencji gruntów nie pamiętam czy coś płaciliśmymy w ewidencji ale geodecie na pewno tak😉.
odpowiedz
Data dodania: 2019-05-08 07:43:51
Dzięki śliczne za poradę 😊 trochę się uspokoiłam
odpowiedz
Odpowiedź do anka4848
Data dodania: 2019-05-07 22:01:32
przed budową domu - z tego co pamiętam -nie musisz składać wniosku o wyłączenie z produkcji rolnej jeśli masz klasę gruntu rolnego od IV do VI pochodzenia mineralnego, jeśli klasa gruntu jest wyższa istnieje taki obowiązek, nie trzeba "odralniać" całej działki do 500 m2 jest za darmo, klasa gruntu powinna być zaznaczona na mapie katastralnej, do wyłączenia z produkcji rolnej potrzebna jest opinia o urządzeniach melioracyjnych z Wód Polskich, najlepiej wybrać się do starostwa i tam uzyskać bardziej konkretne informacje, kurcze znam dobrze te ataki paniki :) ale powoli - wszystko jest do zrobienia!
odpowiedz
Data dodania: 2019-05-08 08:01:38
Właśnie działka jest klasy V i cała nie ma nawet 500m. Wstrzymamy się z odrolnieniem. Złożę wniosek i zobaczymy co powiedzą. Nasz urząd jest bardzo nie ogarnięty. Rozmawiałam ostatnio z Panem od rowów czy nie będę potrzebować jakiejś umowy służebności że przejeżdzam na działkę przez rów który należy do miasta (bo też oczywiście gdzieś coś przeczytałam) i pan sam w sumie nie wiedział. Dzwonił do koleżanki z działu architektury i ona też nie była w stanie powiedzieć. Dla mnie jest jednoznaczne, że skoro mam pozwolenie na budowę przejazdu to automatycznie mogę po ty m jeździć. Ale jak już wiadomo urząd z logika nie ma wiele wspólnego 😂 Człowiekowi jakoś lżej na duszy jak czyta te dzienniki tutaj. Nie mamy wśród znajomych nikogo kto się buduje, nie ma z kim wymienić wątpliwości. Nie zrozumie nikt tego stresu co sam nie budował nigdy domu 😉
odpowiedz
Odpowiedź do maly-domek
Data dodania: 2019-05-08 09:07:38
czytalam wczoraj w necie i w jednych artykulach jest napisane ze przy klasie V nie trzeba skladac o odrolnienie w innych ze trzeba skladac ale urzad wylaczenia z produkcji rolnej nie moze odmowic wiec zloz o pnb a potem zobaczysz 😁😁😁😁 my jestesmy w podobnej sytuacji nasi znajomi kupili gotowe domy a my sie bujamy no ale zawsze 100 O00 do kieszeni wlasnej zamiast dewelopera 😁 tu na mb jest mnostwo zyczliwych ludzi ktorzy doradza pomoga bez tych blogow tez bym zglupiala, zawsze sie pocieszam ze tyle ludzi dalo rade pokinalo rozne trudnosci wiec po prostu wszyscy damy rade 🐱🐱🐱🐱🐱
odpowiedz
Odpowiedź do zoltirek
Data dodania: 2019-05-08 10:00:57
Jutro będzie ten sądny dzień i pójdę złożyć o pozwolenie. Oczywiście dam znać co i jak :) Też sobie to ciągle powtarzam 😂 skoro inni dali radę to ja też podołam temu. Każdy z nas da radę! :) powtarzam jak mantre "będzie pięknie, będzie pięknie" Cieszę się że trafiłam na mb. Naprawdę. Moje nerwy trochę się uspokajaja. Człowiek czyta te blogi wszystkie i całym sercem kibicuje innym. Cieszę się z każdego postępu u innych jak by to co najmniej u mnie na budowie było 😀😀 trzymam kciuki za każdego budujacego 👍💪
odpowiedz
Odpowiedź do maly-domek
Data dodania: 2019-05-08 13:39:36
Mieliśmy identyczną sytuację. Działka objęta miejscowym planem zagospodarowania, ale musiało być odrolnienie, bo w planie jest zapis, że działka przeznaczona jest na cele rolne (pewnie Macie tak samo). Wszystko załatwiał za nas projektant, więc za bardzo nie pomogę, ale koszt w naszym przypadku było to ok. 400 zł, załatwiane przed pozwoleniem na budowę.
odpowiedz
Data dodania: 2019-05-08 15:34:10
Jak w planie zagospodarowania jest jako działka pod zabudowę jednorodzinną to nic nie musisz odrolniac!!! Składam wniosek śmiało! Mieliśmy tak samo, żadnych problemów. A na dodatek póki nie oddajcie domu do użytku będziecie płacić bardzo niski podatek:) A, i my też mamy rów, też nic nie uzgadnialismy w dziale odpowiedzialnym za melioracje i rowy, bo plan zagospodarowania dla działki jest najważniejszy:)
odpowiedz
Data dodania: 2019-05-08 16:01:37
Dzięki wielkie za dobre słowo 😊 jutro idę złożyć wniosek. Trzymajcie kciuki :) dam znać na bieżąco :) nie odrolniam nie pisze do melioracji. Zobaczymy co będzie :)
odpowiedz
Odpowiedź do kendraxsbis
Data dodania: 2019-05-09 18:09:36
Dowiedzcie się czy w ogóle trzeba odrolnić. My tego nie robiliśmy, a jedynym warunkiem by zachować działkę rolna jest posiadanie budynku gospodarczego ;) przynajmniej u nas tak powiedzieli (3 lata temu). A podatek dużo niższy. Tylko u nas terenu ponad hektar, wiec nie jestem pewna czy tak samo jest w przypadku małych działek. Jednak warto dopytać, bo to zbędne załatwianie i dodatkowa kasa
odpowiedz

Mały krok dla budowy.. Wielki krok dla inwestorów

Blog:  zoltirek
Data dodania: 2019-05-07
wyślij wiadomość

Jest i on. Nasz cudowny, wyczekany, wydenerwowany projekt dostosowany na naszą dzialeczke. 😍 Nie wiedziałam że kilka kartek może sprawić taka radość 😀 Nie opuszczają mnie stresy, wszystkim martwię się na zapas, wszystko widzę w czarnych barwach, ale teraz pierwszy raz poczułam wiatr w żagle. Ze jednak będzie dobrze, że jednak mimo wszystko damy radę. 

W sumie miałam tego nie robić i chciałam się powstrzymać od komentarzy na temat firmy z którą budujemy i wystawić im całkowita opinie, ale później doszłam do wniosku, że całe życie ktoś nas ocenia, każdy kto buduje przechodzi ogromne stresy czy firma go nie oszuka, wierzymy w opinie a przecież w internecie i to można kupić i zfalszować.. Dlatego może komus w przyszłości ulży na duszy czytając opinie trochę bardziej ambitna niż " super, polecam" 

Poki co z firmą widzieliśmy się przy podpisywaniu umowy - naprawdę rewelacyjne pierwsze wrażenie. Później na dniach otwartych - tak samo, miałam wrażenie że znamy się od lat. 

Na swieta dostaliśmy wino. Cudowny gest. 😊 Wino czeka na postawienie domku by je wypić. 🥂

 Natomiast współpraca z Panią architekt... Tu był pierwszy zgrzyt. Projekt mieliśmy otrzymać w styczniu/lutym. Z koncem lutego był jednak marzec. W marcu pretensje że skoro chce zmiany w projekcie (dodałam tylko okno na poddaszu którego finalnie nie ma) już dawno powinnam jej o tym powiedzieć. Kurcze ciekawe skąd miałam wiedzieć skoro nikt się ze mną nie kontaktuje. Maile pozostawały bez echa, a rozmowa przez tel kończyła się tym że ja robiłam wywód tysiąca słów pani architekt odpowiadała jednym. I znowu cisza. Ciąg dalszy był podobny. Miał być koniec kwietnia początek maja. No i w sumie ostatecznie tak projekt otrzymaliśmy. Informacje o jaki dom marzeń nam chodzi architekt wiedział od października. Jedyne co to kosmetyczne zmiany. Moja cierpliwość się kończyla. Pomogla rozmowa z szefem Panem Jackiem. Przez telefon naprawdę super facet. 😉 Pani architekt stała się trochę bardziej wylewa. Resztki cierpliwości straciłam kiedy dostałam informację o brakujących dokumentach. No hola. Wysłałam czesc dokumentów skanem i to dlatego że wydawało mi się że mogą jej byc te informacje potrzebne. Cierpliwość straciłam i pani architekt dostała ode mnie elaborat ale kulturalny aby nie zarazić kogoś kto pracuje nad czyms co będę spłacać drugie tyle ile chodzę po tym świecie . Od tego czasu na szczęście relacje były poprawne. 

W przypływie kryzysu nawet napisałam do kilku osób które wystawił opinie na fb żeby sprawdzić czy nie są kupione 😂😂 to już była desperacja

Na szczęście projekt dotarł. Jest cudowny. Nawet druk do urzędu dostaliśmy wpisany. 😍 Odszczekam wszystkie złe słowa jakie miałam na Panią architekt o ile otrzymamy PnB bez komplikacji 😂😀


1Komentarze
Data dodania: 2019-05-07 19:07:41
witamy w klubie :D u nas wyrywanie projektu z biura oparło się o radcę prawnego, kiedy czytam co piszesz to pewnie nasze biuro miało w planach robić wszystko znacznie dłużej ale masakrycznie się awanturowałam i zdecydowanie nie byłam kulturalna, kiedy poczytasz blogi innych inwestorów sama zobaczysz, że nie należy mieć zbyt wiele litości dla branży budowlanej, tutaj każdy czeka, żeby wycisnąć Cie jak cytrynę, bo jest koniunktura, która za rok albo dwa pewnie się skończy, owszem są szlachetne wyjątki, ale nasze pierwsze doświadczenia są dokładnie takie jak Twoje, trzymamy kciuki :))))))))
odpowiedz

Bo to zły dzień był..

Blog:  zoltirek
Data dodania: 2019-05-02
wyślij wiadomość

Na naszej dzialeczce nie dzieje się za wiele. Do rozpoczęcia prac budowlanych jeszcze trochę. Ale też nie ma tak że nie dzieje się nic. Po pół kroczku do przodu. 

Postanowiłam posadzić pomidory. Urosły tak ogromne że straciłam okno. Ja walczyłam z grzadka a mąż z prowizoryczna brama. 

Niestety wszystkie pomidory się polamaly... Pod swoim ciężarem w czasie transportu połowa gałązek się gdzieś złamała. Nie wiem co z tego będzie. Na działce przybyło wody i cała grzadka podeszła woda.. Istna rewelacja. Poniżej zdjęcie pierwszej katastrofy. 

Gdyby tego było mało to nasza prowizoryczna brama też się nie udała. Założyliśmy że odległość między słupkami ogrodzenia jest identyczna. Jednak okazało się że ktoś wkopywal słupki jak mu się uwidzialo i dzięki czemu nasza brama ma dziurę. I wymaga teraz poprawek 

Pogodna również nie była łaskawa. W połowie prac zaczęło tak okrutnie lać... Oczywiście nie mamy grama dachu na działce by móc się schowac. Człowiek uwalony brudny przemoczony do suchej nitki wściekły że nic mu nie idzie.. 

I problem numer 3. Na naszej działce jest wysyp kleszczy. Istna plaga. Po mężu chodzily dwa. Natomiast na psie znaleźliśmy 11(!) sztuk. Oczywiście pies zakropiony ale i tak któraś franca się wgryzie... A bylismy tylko niecałe 3h. Nawet chodząc po lesie czy weekendzie na wsi pies nie przynosi na sobie aż tyle.. Ostatnio nawet znalazłam kleszcza w łóżku.... 

Macie jakieś sprawdzone preparaty nie za miliony które skutecznie wytępią tę zaraze? 

Udanej majówki wszystkim!


6Komentarze
domolgi  
Data dodania: 2019-05-02 09:27:12
Trudności
Bramę poprawcie, na pogodę nie macie wpływu. Pomidory nie znoszą uprawy pod gołym niebem, to się raczej nie uda. A kleszcze? Trza się psikać bo ich więcej wbrew pozorom jest w trawach, chwastach, na łąkach niż w lasach. Głowa do góry!
odpowiedz
Data dodania: 2019-05-05 19:03:38
Dzięki za dobre słowo :) chyba musiałam po prostu wyrzucić to z siebie i pozalic się na cały świat. :)
odpowiedz
Odpowiedź do domolgi
Data dodania: 2019-05-02 09:32:57
Kleszczy z działki nie wytępisz :P zawsze jakieś zwierze futerkowe przylezie..lis, zając, sarna... ja osobiście polecam ten środek. Kilka lat temu na spływie mieliśmy całe stado kleszczy i robiliśmy test. Kolega popsikany był zwykłym OFFem, a ja tym cudem. Na skórze po OFFie chodziły normalnie i szukały miejsca do wkłucia. Po tym moim preparacie traciły orientację, kręciły się w kółko, były ospałe i uciekały z człowieka. Ani jeden nie wkuł się w skórę. :) Kolega miał chyba z 4 :P https://allegro.pl/oferta/bio-insektal-spray-na-kleszcze-komary-pchly-500ml-7414182236#productReviews
odpowiedz
Data dodania: 2019-05-05 19:08:46
Dzięki za radę! Przyda się i na pewno wyprubujemy. :) najbardziej martwię się o psa bo na nim najwięcej żeruje tego dziadostwa. Mam nadzieję że jak zaczniemy robić tak na poważnie to to dziadostwo się w jakims stopniu wytepi
odpowiedz
Odpowiedź do tomandjerry
dankor  
Data dodania: 2019-05-02 20:11:06
Bramę poprawicie. Kleszcze pójdą jak zaczniecie nisko kosić trawę. Co do pomidorów. Po pierwsze za wcześnie na sadzenie do gruntu. Najlepiej około 15 maja. Po drugie, grzadkę pod pomidory przekop całą bo zaraz znów trawą zarośnie. Te sadzonki już wyrzuć. Nic z nich nie będzie. Kup gotowe sadzonki i wsadź po 15 maja. Pamiętaj o odległości. Te wydają się za blisko siebie. No i mocne palilki do podpierania. A przede wszystkim, nie zrażaj się. Początki bywają trudne 😁
odpowiedz
Data dodania: 2019-05-05 19:12:14
Oj tak. Początki są bardzo trudne. A z pomidorami to czysty przypadek był. Robią bożonarodzeniowa sałatkę znalazłam kielkujace nasiona pomidora i for fun wsadzilam je do doniczki.wyroslo 38 sadzonek i urosły tak ogromne że stojąc na parapecie zaslonily całe okno. Dlatego już nie mogłam się doczekać kiedy będę mogła wykopać je w ziemię. Zwłaszcza że puściły już 3 zielone pomidorki. Trochę szkoda że nic z tego nie wyjdzie ale nie zamierzam się poddać :) za rok jak już dom będzie stał zrobię podejście numer 2 :)
odpowiedz
Odpowiedź do dankor
zoltirek
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 9317
Komentarzy: 80
Obserwują: 7
On-line: 9
Wpisów: 14 Galeria zdjęć: 18
Projekt DOM W KOSTRZEWACH
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - drewniana-szkielet
MIEJSCE BUDOWY - Dąbrowa Górnicza
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2019 wrzesień
2019 sierpień
2019 lipiec
2019 czerwiec
2019 maj
2019 kwiecień

OBECNIE NA BLOGU
6 niezalogowanych użytkowników
Inne blogi dla projektu DOM W KOSTRZEWACH:
majolika.mojabudowa.pl - wpisów: 530
michal85.mojabudowa.pl - wpisów: 468
arlenka.mojabudowa.pl - wpisów: 436
msz-n.mojabudowa.pl - wpisów: 418
ekodom.mojabudowa.pl - wpisów: 409
piasek.mojabudowa.pl - wpisów: 339
albatros2.mojabudowa.pl - wpisów: 279
tysia827.mojabudowa.pl - wpisów: 263
seven.mojabudowa.pl - wpisów: 232
zremba.mojabudowa.pl - wpisów: 216
lusiek.mojabudowa.pl - wpisów: 197
wilczyca32.mojabudowa.pl - wpisów: 193
czteryem.mojabudowa.pl - wpisów: 189
zabki2015.mojabudowa.pl - wpisów: 187
tomasznowak29.mojabudowa.pl - wpisów: 186
krzycho63.mojabudowa.pl - wpisów: 185
dorka-roman.mojabudowa.pl - wpisów: 174
bajkowydworek.mojabudowa.pl - wpisów: 165
domwpiaskowcu.mojabudowa.pl - wpisów: 162
piekar.mojabudowa.pl - wpisów: 156
ewaiadam.mojabudowa.pl - wpisów: 146
wybudujeadasia.mojabudowa.pl - wpisów: 144
miszszel.mojabudowa.pl - wpisów: 144
dom-azyl.mojabudowa.pl - wpisów: 144
sloneczna.mojabudowa.pl - wpisów: 143
perelka2009.mojabudowa.pl - wpisów: 141
patrycjacha.mojabudowa.pl - wpisów: 139
aaaa-meble.mojabudowa.pl - wpisów: 137
marzenianasze.mojabudowa.pl - wpisów: 136
asiakrzysztof.mojabudowa.pl - wpisów: 134
pszczolka.mojabudowa.pl - wpisów: 133
pretaporter.mojabudowa.pl - wpisów: 133
zacisze.mojabudowa.pl - wpisów: 132
wersjade.mojabudowa.pl - wpisów: 131
murekzone.mojabudowa.pl - wpisów: 130
kadmax-bw.mojabudowa.pl - wpisów: 130
pogodny1ja.mojabudowa.pl - wpisów: 125
blue--bell.mojabudowa.pl - wpisów: 125
fryzjereczka.mojabudowa.pl - wpisów: 124
dominka76.mojabudowa.pl - wpisów: 124
shagga80.mojabudowa.pl - wpisów: 123
elusiatomek.mojabudowa.pl - wpisów: 123
damariko.mojabudowa.pl - wpisów: 123
szarobialy.mojabudowa.pl - wpisów: 122
ligota.mojabudowa.pl - wpisów: 122
ancia9.mojabudowa.pl - wpisów: 121
alaimar.mojabudowa.pl - wpisów: 120
wierzby.mojabudowa.pl - wpisów: 118
wenaplus.mojabudowa.pl - wpisów: 117
magnollia.mojabudowa.pl - wpisów: 117
wymarzony.mojabudowa.pl - wpisów: 116
oleczka1986.mojabudowa.pl - wpisów: 116
jessicaa.mojabudowa.pl - wpisów: 116
cyprysowo.mojabudowa.pl - wpisów: 115
anetta16.mojabudowa.pl - wpisów: 115
magnat100.mojabudowa.pl - wpisów: 113
andzias77.mojabudowa.pl - wpisów: 110
beatka80.mojabudowa.pl - wpisów: 109
asiagrzesiek.mojabudowa.pl - wpisów: 105
edyta1988d.mojabudowa.pl - wpisów: 102
ustronny1.mojabudowa.pl - wpisów: 101
milionwminute.mojabudowa.pl - wpisów: 101
feriza.mojabudowa.pl - wpisów: 101
ezelazny.mojabudowa.pl - wpisów: 101
elik2014.mojabudowa.pl - wpisów: 101
monikaiszymon.mojabudowa.pl - wpisów: 100
podkampinosem.mojabudowa.pl - wpisów: 99
endialdi.mojabudowa.pl - wpisów: 99
serce.mojabudowa.pl - wpisów: 98
seba1.mojabudowa.pl - wpisów: 97
homekoncept32.mojabudowa.pl - wpisów: 96
gwatemala.mojabudowa.pl - wpisów: 96
tictac.mojabudowa.pl - wpisów: 95
nowak110.mojabudowa.pl - wpisów: 95
wiolettapiotr.mojabudowa.pl - wpisów: 94
widoq.mojabudowa.pl - wpisów: 94
nyveien.mojabudowa.pl - wpisów: 94
aleksander2.mojabudowa.pl - wpisów: 94
karolineczka2.mojabudowa.pl - wpisów: 93
budy--grzybek.mojabudowa.pl - wpisów: 93
kingailaki.mojabudowa.pl - wpisów: 91
naszemiejsce.mojabudowa.pl - wpisów: 90
mwas2016.mojabudowa.pl - wpisów: 90
magkul.mojabudowa.pl - wpisów: 90
m-110b.mojabudowa.pl - wpisów: 90
kofola35.mojabudowa.pl - wpisów: 90
jelonek-rex.mojabudowa.pl - wpisów: 90
rozwiń